Dienstag, 22. Dezember 2009

Wizyta Pani Tosi


Przyszla zima, mroz i Toska z wizyta... Marek nie pozbyl sie jeszcze swoich pedzli z uszu (jaki szczescie bo by mu chyba z zimna odpadly!) a do tego doszly mu snieg na nosie i biale wasy!!!!



Jak sie Tosia cieszy! a ma mnostwo powodow aby byc zadowolona! Mile i ciekawe rzeczy czekaja ja w Nowym Roku!!! Tosiu z calego serce zyczymy Ci powodzenia i szczescia!!!!!


Midi jaka juz wielka, rosnie jak na drozdzach jest zdrowa i zadowolona i niedlugo, niestety przyjdzie czas zeby sie rozstac....


a ta pareczka zostaje, Marek i Edi, kochajace sie pol-rodzenstwo. Takie ladne zdjecie zawdzieczamy Toski fotograficznym umiejetnosciom!

Keine Kommentare: