Imie dla naszej mlodej klaczki zostalo wybrane, czy zostanie oficjalnie przejete przez Zwiazek hodowcow TWH w Lewisburg tego nie wiemy, na formularzu z danymi zrebaka musza byc podane trzy wersje imienia i ktores z nich zatwierdzi TWHBEA na orginalnych papierach konia.
Pierwsza wersja imienia ktora wybralismy brzmi DKF's Midnight Poison,- krotko,- Midi.
Jak widac na zdjeciu Midi zaaklimatyzowala sie juz w stadzie klaczy, czuje sie dobrze i bezpiecznie i...... czeka na urodziny polsiostry.
Od lewej: Edi, Sweetie (oczekujaca matka), Poison i mala Midi.
W tym tygodniu oczekujemy wizyty Maryam i Hank, wlascicieli ojca Midi, z Holandii. Nie wykluczone ze przezyjemy urodziny drugiego zrebaka po Postmark Delight razem!!!
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen